Styl muzyki tanecznej dekady lat 80-tych wywodzący się początkowo z Włoch, a w późniejszym okresie również z Niemiec, Hiszpanii i Holandii, a także innych krajów Europy z wyjątkiem Wielkiej Brytanii, gdzie muzyka italodisco w latach 80-tych była zepchnięta na daleki margines i na tamtejszym rynku muzycznym niemal nie istniała.
Jedna z pierwszych form nowoczesnej muzyki tanecznej tworzona w formie elektronicznej z pomocą syntezatorów, elektronicznej perkusji i innych efektów specjalnych, co w połączeniu z kolorowym światem dyskotek tamtej epoki stworzyło nieistniejący do tej pory gatunek muzyczny... italodisco.
Uważa się, że po raz pierwszy określenia tego użył Bernard Mikulski, założyciel wytwórni ZYX Records, przy produkcji serii „Italo Boot Mix” - zmiksowanych utworów pochodzenia włoskiego i niemieckiego. W samych Włoszech, zanim zaczęto używać terminu „italodisco”, muzykę tą nazywano „balli da discoteca”, czyli muzyka taneczna z dyskoteki.
Logo niemieckiej wytwórni ZYX Records
W samych Włoszech, zanim zaczęto używać terminu „italodisco”, muzykę tą nazywano „balli da discoteca”, czyli muzyka taneczna z dyskoteki.
Początki tej muzyki to właściwie koniec lat 70-tych i wzorowanie się na amerykańskim disco i „Hi-NRG”, co w połączeniu z elektronicznym europejskim brzmieniem nadało muzyce „italodisco” swój niepowtarzalny charakter. To, co wyróżniało ten gatunek od reszty to przede wszystkim całkowicie elektroniczne brzmienie, ale też łatwo wpadające w ucho melodie o bardzo banalnych anglojęzycznych tekstach. Do tekstów piosenek przywiązywano zresztą niewielką wagę, a artyści często nawet nie znali angielskiego, czego odbiciem był fakt, że śpiewane utwory niejednokrotnie pozostawiały wiele do życzenia. Być może miało to wpływ na niskie notowania italodisco w Wielkiej Brytanii, a także w Stanach Zjednoczonych. Cdn .